Tu zaczyna się magia...
Odwiedziłem pole do latania i od razu latałem po tutejszym torze przeszkód.Był on trudny , ale nie sprawił mi wiele problemów.Potem poleciałem na grilla i zjadłem dwie porcje tutejszego przysmaku i postanowiłem wrócić do mojego domostwa.
Offline